Przygotuj się na zimę
Jak trenować
O roli rozgrzewki na początku każdego treningu informowaliśmy w poprzednich częściach cyklu naszych porad. Powtórzymy więc tylko skrótowo, że rozgrzewka jest obowiązkowa, gdyż ma przygotować nasz organizm na zwiększony wysiłek podczas ćwiczeń oraz zminimalizować ryzyko kontuzji zarówno w czasie samego treningu, jak i szusowania po stokach.
Do mięśni, o jakie szczególnie powinniśmy zadbać przed sezonem, należą zarówno te zginające jak i prostujące kolano, skręcające tułów, a w szczególności zapewniające stabilność tułowia, miednicy i kolan – informuje Jakub Placzki. - Wykorzystać do tego należy zarówno klasyczne ćwiczenia siłowe, jak i też ćwiczenia stabilizacyjne na niestabilnym podłożu oraz ćwiczenia równoważne i pliometryczne*. Wszystko to musi być wykończone solidnym przygotowaniem wytrzymałości ogólnej i ukierunkowanej na mięśnie nóg.
Na aktywną fazę treningu Jakub Placzki, trener przygotowania motorycznego, z kliniki medycyny sportowej Carolina Medical Center, proponuje:
- Utrzymanie równowagi w klęku na dużej piłce szwajcarskiej. Należy wytrzymać 10 sekund, powtórzyć 20 razy;
- W podporze przodem i z nogami na piłce szwajcarskiej powoli przyciągamy wyprostowane nogi, unosząc do góry biodra osiągając kąt prosty w stawie biodrowym. Utrzymujemy pozycję 3 sekundy i powoli wracamy do pozycji wyjściowej;
- Skoki w przód wzdłuż linii – za każdym razem lądujemy po przeciwnej stronie linii. 30 skoków;
- Skoki na jednej nodze wykonywane na schemacie kwadratu. 20 skoków na jedną nogę czyli 5 schematów. Ciekawą modyfikacją dla dzieci może być gra w klasy;
- Bieg w miejscu z dynamicznym unoszeniem kolan dotykając prawie klatki piersiowej, z dodatkowym klaśnięciem w dłonie pod kolanem. Wykonujemy do zmęczenia, odpoczywamy do uspokojenia oddechu i powtarzamy 5 razy.
Fizjoterapeuta dodaje: narciarstwo i snowboard są sportami, w których najbardziej obciążane są nasze kolana. Pojawienie się opuchlizny, bólu, czy blokowanie się kolana przy zwykłej aktywności lub chodzeniu po schodach powinny być dla nas sygnałem alarmowym i nie należy wtedy trenować czy jeździć na nartach lub desce snowboardowej, tylko udać do lekarza ortopedy-traumatologa. Nie wolno tego lekceważyć, gdyż uszkodzenia dające wyżej wymienione objawy, w trakcie wielu powtarzanych ruchów pod obciążeniem mogą zaskutkować znacznie poważniejszym urazem i skończyć się wizytą na stole operacyjnym.
Jeszcze o skoczności i równowadze
W ćwiczeniach skoczności ćwiczymy zarówno naszą ogólną skoczność (skacząc do góry i do przodu), jak i umiejętność przenoszenia ciężaru z boku na bok (skacząc bokiem) oraz umiejętność szybkiej zmiany pozycji w fazie odciążenia (przy podskokach w wykroku). Ogólną zasadą jest miękkie wykonywanie zarówno fazy wyskoku jak i lądowania oraz wybijanie się i lądowanie na całych stopach. Ćwiczenia skoczności, szczególnie z obciążeniem i przez przeszkody, są istotnym obciążeniem dla stawów skokowych, dlatego zachowujmy ostrożność (właściwe obuwie, przyrządy i rozgrzewka).
Przykład ćwiczenia: wybijając się z obu nóg wykonujemy przeskoki bokiem przez płaską przeszkodę, lądując na obydwu nogach.
W ćwiczeniach równowagi wykorzystujemy przybory takie jak gumowa piłka czy półpiłka (Bosu). Wprowadzają one element „niestabilności” podłoża, który upodabnia środowisko ćwiczeń do tego jakie panuje na stoku. Dzięki temu ćwiczymy działanie naszego zmysłu równowagi i czucia położenia naszego ciała w różnych pozycjach, a dodatkowo uruchamiamy mięśnie, które nie są wykorzystywane lub są wykorzystywane w mniejszym stopniu przy ćwiczeniach na stabilnym, twardym podłożu.
Z wykorzystaniem tych przyborów możemy wykonać wiele ćwiczeń znanych z wersji „stabilnej”. Należy jednak pamiętać, że niestabilność podłoża jest istotnym utrudnieniem, dlatego wersje „niestabilne” wykonujemy z mniejszym obciążeniem i dopiero wtedy, gdy dobrze opanujemy technikę wykonania wersji „stabilnej”. W ćwiczeniach na niestabilnym podłożu istotnie rośnie ryzyko urazu stawu skokowego, dlatego zachowujmy szczególną ostrożność (rozgrzewka, odpowiednie obuwie, poprawnie ustawiony sprzęt, „rozsądne” ciężary).
*trening pilometryczny to taki, w którym mięsień jest napinany a następnie kurczony w szybkich sekwencjach ruchowych; ćwiczymy w ten sposób szybkość w bieganiu, wysokość w skakaniu, odległość rzutu czy siłę wyrzutu.
Autorem artykułu jest Portal Turystyki Dziecięcej www.kogis.pl – organizator kolonii letnich i zimowisk dla dzieci oraz młodzieży przy wykorzystaniu materiałów Andrzeja i Agnieszki Peszek, współautorów książek sportowych, więcej na www.wydawnictwolandie.pl oraz wywiadu z mgr Jakubem Placzki, fizjoterapeutą i trenerem przygotowania motorycznego z Kliniki ortopedii i medycyny sportowej Carolina Medical Center w Warszawie.
Aktualności powiązane
-
Pierwsze wygrane podczas Red Bull Zjazd...
W sobotni poranek na zielenieckim stoku rozpoczął się długo oczekiwany, pierwszy przystanek...
-
Premiera GoPro HERO3+ Black...
GoPro to producent cieszących się niepowtarzalną popularnością i najlepiej sprzedających się...
-
GoPro HERO3+ dla WOŚP
Unikatowa kamera GoPro podpisana przez czołowych zawodników sportów zimowych na licytacji...
-
Kamera Iron X HD dostępna w Polsce
Firma aljot.pl wprowadziła na rynek polski kamerę idealną dla sportowców - Iron X. Różne...