Bezpieczeństwo poza trasą
Freeride ostatnimi czasy staje się coraz popularniejszą dziedziną sportów zimowych wśród ludzi. Coraz częściej możemy zobaczyć na własne oczy wielu riderów śmigających na tzw. "backcountry", czy też oglądąć amatorskie filmiki z GoPro w serwisie YouTube. Jazda w puchu jest jak narkotyk, gdy raz jej spróbujemy, to później mamy chęć na kolejne zjazdy, odkrywanie nowych tras i miejscówek. Jak to często niestety bywa, ludzie w śnieżnej ekstazie zapominają o wielu niebezpieczeństwach jakie kryją się pod głęboką warstwą puchu. W ciągu ostatnich lat zwiększyła się liczba wypadków poza trasami, stąd postaramy się przypomnieć kilka podstawowych zasad, które pozwolą uniknąć nam zagrożenia.
Największym niebezpieczeństwem na które niestety nie mamy dużego wpływu są lawiny. Możemy jednak je zminimalizować, dzięki praktycznej wiedzy w ocenie warunków śniegowych, wybierania właściwej trasy zjazdu oraz zachowania w terenie. Niestety nawet najlepsi są zaskakiwani przez ten żywioł więc musimy być przygotowani na najgorsze – porwanie przez lawinę.
Zapobieganie – wiedza
Zdobycie pewnych informacji na temat niebezpieczeństw w górach jest pierwszą rzeczą od której powinniśmy zacząć. W tym temacie służą nam pomocą:
- Kursy lawinowe – najlepszym rozwiązaniem by mieć możliwie najszerszą wiedzę na temat lawin są szkolenia. Podczas kursów umiejętnie przekazywana jest teoria wraz z niezbędną praktyką.
- Komunikaty lawinowe – znajdziemy je na stacjach narciarskich lub na stronach internetowych (www.topr.pl – warunki w Tatrach, www.gopr.karkonosze.net.pl –warunki śniegowe w Karkonoszach, www.hzs.sk – strona o warunkach na słowackich stokach, www.lawine.at – warunki i komunikaty we wszystkich regionach w Austrii, www.slf.ch - warunki śniegowe i komunikaty lawinowe dla regionów w Szwajcarii).
- Sprzęt lawinowy – oprócz posiadania specjalnych przyrządów lawinowych niezbędna jest także podstawowa wiedza na temat korzystania z nich. Jak mówią dane – 95% zasypanych w lawinie przeżyje, jeśli zostaną wydobyci w ciągu 10 minut, 30% szansę daje się ludziom po 30 minutach w śniegu, a po godzinie szanse te są bardzo niskie. Bardzo ważnym elementem jest wyćwiczenie pewnych czynności by w stresie móc je wykonać „z automatu”. Podstawowym sprzętem jest detektor, sonda oraz łopata – sprawnie wykorzystane są w stanie ocalić kogoś od śmierci.
Działanie – praktyka
- Nigdy nie wybierajmy się na freeridową wyprawę samotnie;
- Lawiny oprócz występowania na stokach ze świeżym i głębokim puchem mogą także wystąpić na każdym rodzaju pokrywy śnieżnej;
- Przed zjadem oraz po zjeździe powinniśmy przeanalizować zagrożenia lawinowe i warunki śniegowe w danym rejonie;
- Powyżej I stopnia zagrożenia lawinowego powinniśmy podchodzić i jeździć wyłącznie na stokach o wypukłym kształcie;
- Przy IV stopniu lawinowym nie wolno wyjeżdżać w ogóle poza trasę;
- Inne ślady na zboczu nie gwarantują nam bezpieczeństwa trasy;
- Odczekujemy minimum dwa dni po opadach śniegu, podwyższeniu temperatury lub wietrznej pogodzie;
- Unikamy nawisów śnieżnych;
- W szczególnie zagrożonym terenie poruszamy się pojedynczo (by zminimalizować nacisk pokrywę śnieżną), rozpinamy pas biodrowy i piersiowy plecaka (które umożliwia nam szybkie zrzucenie go);
- Nie powinno się podchodzić i zjeżdżać ze słuchawkami na uszach, które mogą przyczynić się do przegapieniaodgłosu pękającego śniegu.
Działanie w razie wypadkuoraz ogólny opis zostanie przedstawionu w kolejnej części artykułu.
Aktualności powiązane
-
Kursy lawinowe
W całej Polsce zaczął padać śnieg, a w Tatrach zrobiło się biało. Biorąc pod uwagę prognozy...
-
Lawina – śmiertelne niebezpieczeństwo...
Każdy z nas planując wyjazd w wysokie partie górskie często nie zdaje sobie sprawy, że zejście...
-
RED BULL BIEG ZBÓJNIKÓW - po raz trzeci
Red Bull Bieg Zbójników odbędzie się w Białce Tatrzańskiej 27 lutego 2016 roku. Zapisy ruszą...
-
Odpowiedzialna turystyka
Ekipa ze strony kursylawinowe.pl jest w trakcie prac nad nowym, interesującym projektem...