Jak wezwać pomoc na stoku?

Przed wyjazdem na narty należy odpowiednio się przygotować, aby w razie nagłego wypadku wiedzieć jak postępować. Przedstawiamy Wam najważniejsze informacje związane z wzywaniem pomocy na stoku. Zapraszamy do lektury.

Jeżeli jesteś ofiarą, sprawcą lub świadkiem wypadku na stoku narciarskim koniecznie dzwoń na górski numer ratunkowy: 601 100 300, 985 lub alarmowy 112 – w tym przypadku zawiadomienie zostanie przekazane do odpowiedniej jednostki GOPR. Przed wyjazdem w góry lub przed pierwszymy zjazdami ze stoku zapisz numery alarmowe w telefonie. Pamiętaj, aby trzymać telefon w bezpiecznym i łatwo dostępnym dla Ciebie miejscu, tak by nie był narażony na uszkodzenia.

W czasie wypadku trudno jest zachować zimną krew. Zgłaszając sytuację ratownikom postaraj się myśleć trzeźwo – każda informacja na temat wypadku i twojej lokalizacji będzie istotna podczas akcji ratunkowej. Szczegółowe pytania ratowników mają pomóc w jak najsprawniejszym i bezproblemowym dotarciu na miejsce wypadku.

Procedura zgłaszania wypadku

Podczas rozmowy z ratownikiem dyżurnym postaraj się zachować kolejność podawanych informacji. W pierwszej kolejności podaj miejsce, w którym obecnie się znajdujesz - charakterystyczne elementy otoczenia lub jego nazwę, jeżeli ją znasz. Każda informacja jest na wagę złota więc niczego nie pomijaj. W przypadku, gdy telefon rozładuje się lub przestanie nagle działać, ratownicy otrzymają zgłoszenie i będą wiedzieli, gdzie mają się udać w celu udzielenia pomocy.

Poinformuj ratownika co się wydarzyło - czy jesteś sam, czy nie – w tym przypadku podaj liczbę osób i ich stan. By potwierdzić twoją wiarygodność podaj numer telefonu, z którego dzwonisz – jeśli jest on zastrzeżony - oraz swoje imię i nazwisko. Na pytania ratownika dyżurnego odpowiadaj krótko i konkretnie. Nigdy nie rozłączaj się pierwszy – czekaj do momentu, aż zgłoszenie zostanie przyjęte i dostaniesz potwierdzenie, że pomoc zostanie Ci udzielona.

Po zakończeniu rozmowy z dyżurnym nie wyłączaj telefonu – ratownicy mogą próbować się z tobą skontaktować. W sytuacji, gdy twój telefon może wkrótce się rozładować – oszczędzaj baterię, poinformuj ratownika dyżurnego za ile minut ponownie go uruchomisz w celu ponownego kontaktu. W przypadku, gdy masz słaby zasięg i rozmowa nie będzie możliwa, możesz również wysłać SMS z prośbą o pomoc, zawierającego informacje o miejscu twojego pobytu – w tym przypadku zawiadomienie również zostanie przyjęte i pomoc zostanie Ci udzielona.

Nie korzystajmy z numerów ratunkowych w przypadku, gdy udzielenie pomocy nie jest nam potrzebne. W Polsce bardzo często spotykamy się z sytuacją, w której zgłoszenia na numer alarmowy nie wymagają interwencji. Takie naganne zachowanie może doprowadzić do nieszczęścia, ponieważ inna osoba może w tym samym czasie naprawdę potrzebować pomocy i będzie zdana sama na siebie. Nie zapominajmy o tym.

Co robić, gdy nie mamy telefonu?

Wezwanie pomocy kieruj zawsze w miejsce, z którego możesz spodziewać się nadejścia pomocy – trasy, szlaku, który jest uczęszczany. Gdy usłyszysz jakiekolwiek głosy bądź zobaczysz światła – ponów prośbę o pomoc, do momentu, aż zostaniesz zauważony. W przypadku, gdy jesteś narażony na jakiekolwiek inne zagrożenia, postaraj znaleźć bezpieczne miejsce, by tam czekać na pomoc ratowników.

Na trasie narciarskiej nie trudno o wypadek, dlatego, gdy coś się wydarzy koniecznie poproś turystę lub innego jej uczestnika, by przekazał informacje o wypadku i twoim położeniu ratownikowi GOPR lub jakiejkolwiek innej osobie, która mogłaby udzielić Ci pomocy. Bardzo ważne jest by ustawić narty pionowo w literę X – w ten sposób ostrzegamy innych uczestników stoku o zderzeniu i nie narażamy siebie i ich na nieszczęście.

Międzynarodowy sygnał świetlny bądź dźwiękowy, który stosowany jest podczas wzywania pomocy w górach, to kolejna informacja jaką powinieneś zapamiętać.