Aktualności

Przez ostatni kilka dni w Beskidach są wręcz idealne warunki do szusowania. Mroźna i śnieżna zima ma się jeszcze utrzymać jeszcze przez kilka następnych dni. W ten weekend mają być czynne już praktycznie wszystkie.

Nigdy nie znosi nudy i monotonii, tym bardziej miłośnicy sportów zimowych. Właściciele kurortów narciarskich prześcigają się nawzajem by w danym sezonie przyciągnąć do siebie jak największą liczbę narciarzy i snowboardzistów.

W ostatnim czasie opady deszczu i dodatnie temperatury sprawiły, że śnieg w Bieszczadach i Beskidach Niskich jest mokry i zaczął topnieć. Co wiąże się z tym, że o wyjeździe na narty w tamte regiony możemy zapomnieć w najbliższym czasie.

Pomimo dodatnich temperatur wraz z kolejnym weekendem ruszą następne wyciągi narciarskie w Tatrach. Większości ośrodków narciarskich znajduje się wystarczająca ilość śniegu ze warunki do szusowania są dobre.

Jeśli na weekendzie będzie taka sama pogoda jak teraz w tą sobotę i niedzielę ruszy większość wyciągów na Dolnym Śląsku m.in. w Czarnej Górze i na Masywie Śnieżka.

To ostatnia chwila by przygotować snowboard i narty do tego sezonu narciarskiego. Już w tym tygodniu ruszą wyciągi narciarskie na Podhalu. A to wszystko za sprawą wcześniejszego nadejścia zimy.

W Małopolsce zima nie ustępuje. Trwający tam przez ostatnie kilka dni mróz umożliwił intensywne dośnieżanie tras narciarskich. Doskonałą ofertę przygotowało na ten weekend kilka ośrodków na Małopolsce.

Operacja „Bezpieczny stok” ma na celu przede wszystkim poprawę bezpieczeństwa na polskich stokach narciarskich. Po zeszłorocznym sukcesie także i w tym roku zostanie ona powtórzona.