Białe szaleństwo last minute - biura podróży organizują narciarskie wyjazdy w Alpy po sezonie
W marcu wielu miłośników białego szaleństwa chowa już sprzęt narciarski do szafy i z nieukrywaną niechęcią kończy sezon narciarski. Tak jednak być nie musi, bo sezon narciarski w Alpach jest dużo dłuższy niż w Polsce, dlatego warto skorzystać z oferty last minute w biurze Primoris. Co znajdziemy w ofercie?
Narty w Austrii – gdzie warto jechać po sezonie?
Lista miejsc, w których można poszusować w Austrii w marcu i kwietniu jest bardzo długa. Do najpopularniejszych rejonów należą lodowce: Hintertux, Stubai czy Kitzsteinhorn. W rejonie lodowca Stubai można nie tylko poszusować na nartach, ale i zjeść coś w najwyżej położonej restauracji (ponad 3000 m n.p.m.) oraz wybrać się na platformę widokową Top of Tyrol, położoną na poziomie 3 210 m n.p.m.
Na nartach można jeździć również w legendarnym jeśli chodzi o sporty zimowe Kitzbuhel. To właśnie tam znajduje się trasa narciarska, na której rozgrywane są zawody Pucharu Świata. W rejonie tym znajdziemy ponad 170 km tras narciarskich i niemal 50 wyciągów, które zapewnią nam niezwykłe wrażenia podczas szusowania. Do wyboru są trasy o różnym stopniu trudności, więc z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.
Dla miłośników nieco bardziej kameralnych ośrodków polecamy Patscherkofel znany z olimpiady w 1976 r. Można wybrać jedną z 18 tras zjazdowych oraz jeden z 7 wyciągów. Znajdą tutaj również coś dla siebie snoboardziści, gdyż w ośrodku znajduje się Snow Park, z przepięknym widokiem na okolicę.
W Austrii na uwagę zasługuje również kraina gór i jezior czyli Karyntia, uznawana również za jeden z najbardziej słonecznych rejonów Austrii. To właśnie tutaj, w ośrodku Goldbeck, znajduje się czarna trasa Talabfahrt o długości ok. 8km, która jest uznawana za jedną z najtrudniejszych tras w całych Alpach. Do wyboru są również trasy łatwe i średnie, więc niezbyt zaawansowani narciarze również znajdą coś dla siebie.
Włochy i Francja
Wśród alpejskich miejscówek na narty warto wspomnieć również miejscówki we Włoszech. Słynne są takie ośrodki jak Livigno czy Cortina d’Ampezzo, z kilkudziesięcioma trasami o różnym stopniu trudności. Na uwagę zasługuje również dolina Aosty, położona pomiędzy trzema krajami: Włochami, Francją i Szwajcarią, pozwalająca na korzystanie z bardzo wielu różnorodnych tras. We Francji chcemy zwrócić uwagę na takie ośrodki jak Courchevel, Meribell i Belleville czyli trzy doliny, w których znajdziemy ponad 300 tras narciarskich o łącznej długości ponad 600km.
Dlaczego warto wybrać last minute na narty?
Oferty last minute w biurze Primoris to nie tylko gwarancja niższej ceny niż w sezonie, ale również wiele atrakcji dodatkowych. Można wybrać jedną z kilku opcji wyjazdu i zdecydować się na wyjazd z takimi atrakcjami jak wędrówka z pochodniami, zwiedzanie gorzelni czy relaks w SPA. Wszystko to w dobrych cenach, sporo niższych niż w szczycie sezonu.
Warto zauważyć również, że wyprawa po sezonie, oprócz niższych cen, ma również tę zaletę, że na stokach jest zdecydowanie mniej ludzi niż w szczycie sezonu narciarskiego. Nie dziwi więc zatem, że marcowy czy kwietniowy wyjazd narciarski staje się coraz chętniej wybieraną alternatywą dla wyjazdów w styczniu czy lutym, gdy stoki narciarskie są bardzo oblegane.