W Zieleńcu wiosny nie uraczysz
Patrząc przez okno można odnieść wrażenie, że wiosna pełną parą zawitała do Polski. Okazuje się, że w górskich regionach zima nadal trwa i nic nie wskazuje na to, aby cokolwiek miało się zmieni . To dobra wiadomość dla narciarzy i snowboardzistów, którzy chcą jeszcze skorzystać z możliwości jazdy po stokach.
Czy to koniec zimy? Czy nadszedł już czas, aby schować sprzęt narciarski do szafy i czekać na kolejny sezon? Śmiało można powiedzie , że jeszcze nie! W miastach wida , że zima już odeszła, natomiast w górskich regionach Dolnego Śląska, nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. W paśmie Gór Orlickich śnieg nadal leży w wyższych partiach, gdzie znajdują się wyciągi narciarskie. Fani sportów zimowych w dalszym ciągu mogą cieszyć się jazdą po stokach narciarskich w Zieleniec Ski Arenie. Jak wskazują synoptycy, obecny stan pogodowy może utrzymać się do okresu Świąt Wielkanocnych, a nawet możliwe są dalsze opady śniegu. Obecnie pokrywa śnieżna w Zieleńcu utrzymuje się na poziomie 40 - 95 cm. W ciągu dnia temperatura lekko przekracza 0°C, natomiast w nocy spada poniżej zera. W sumie do dyspozycji odwiedzających są 22 wyciągi ze wszystkich 24. Co dzienne od godziny 16:00 do 22:00 odbywa się nocna jazda przy oświetlonych stokach o łącznej długości tras wynoszącej 14 km.
Wraz ze stopniowo malejącą pokrywą śnieżną, spadają również ceny karnetów. Do końca sezonu koszt ski-passu uprawniającego do 7 godzinnej jazdy po stokach, zaczyna się od kwoty 30 zł. Ponad to, Zieleniec zachęcają do przyjazdu promocją „Ski-Free”. Każdy kto spędzi w wybranym pensjonacie minimum 5 nocy, otrzymuje karnet na wyciągi gratis.
W tym sezonie ośrodek narciarski wprowadził wiele nowości. Między innymi uruchomiona została nowoczesna kolej kanapowo-gondolowa wraz z nowymi trasami. Został również wprowadzony jeden wspólny ski-pass, który umożliwia jazdę na wszystkich wyciągach bez ponownego zakupu karnetu.