Dlaczego w Polsce nie ma śniegu?
Kiedy ciepłolubni cieszą się z jesiennej pogody, miłośnicy białego puchu ze zniecierpliwieniem wyczekują przyjścia prawdziwej zimy. Meteorolodzy winą obarczają fronty atmosferyczne, klimatolodzy stoją za ociepleniem klimatu, a nasze babcie z przekonaniem oznajmiają nam „Bój się w styczniu wiosny, bo marzec zazdrosny”. Czy oznacza to, że zima jednak nadejdzie i możemy liczyć na styczniowe szusy, czy z szaleństwem na stoku poczekać musimy do przysłowiowego marca? A może zaskoczy nas kwiecień plecień? Z pewnością wielu z nas zastanawia się z czym wiążą się te anomalie pogodowe, no i przede wszystkim kiedy spadnie śnieg - sprawdźmy.
O ile kalendarz wskazywałby wiosnę, winą za aktualnie panującą pogodę moglibyśmy obarczyć wspomniany już kwiecień plecień. Aktualnie panującą pogodę w Polsce zawdzięczamy niżom Atlantyckim, które chronią Europę przez mrozem znad Syberii. Są one również powodem ciężkich warunków pogodowych w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, które wpływają na przyciąganie lodowatego powietrza znad Arktyki. W Stanach Zjednoczonych od 2009 roku nie zanotowano aż tak ciężkich warunków pogodowych. Mróz, zamiecie oraz ogromne opady śniegu – nazywane nawet kataklizmem - mogą stanowić tam zagrożenie dla życia. No dobrze, ale co z nami? Gdzie podział się śnieg, który o tej porze roku powinien cieszyć nas – narciarzy i snowboardzistów. Dlaczego ośrodki narciarskie nie tętnią życiem i co z tą zimą?
W Polsce sytuacja klaruje się zupełne inaczej. Długoterminowe prognozy pogody przewidują, że prawdziwej mroźnej zimy w tym roku w Polsce nie będzie. Nie oznacza to jednak, że temperatura pozostanie już wyłącznie na plusie. Według wstępnych prognoz zanim zima do nas dotrze, czeka nas jeszcze kilka ciepłych dni. Nadchodzący tydzień rozpocząć ma się od ochłodzenia – jednak czy spadnie śnieg? Wprawdzie w drugiej połowie stycznia zapowiadane są przymrozki, jednak na horyzoncie – przynajmniej jak dotąd – brak perspektyw na większe opady śniegu. Miejmy nadzieję jednak, że ośrodki zdążą przynajmniej dośnieżyć trasy zjazdowe.
Prognozowane warunki
Od 16 stycznia mroźno ma być w całym kraju. Nocami temperatura może spadać do kilku stopni poniżej zera, a w ciągu dnia będzie mniej więcej na poziomie -6 stopni C. Według informacji meteorologicznych śnieg pojawić ma się w niedzielę 12 stycznia. Opady będą słabe i wystąpią jedynie w centrum i na wschodzie kraju. Również na Mazurach w poniedziałek ma spaść 7 cm śniegu. We wtorek 14 stycznia, a także dzień później śnieżyć ma już intensywniej, jednak tylko na południu. Ciekawi jesteśmy, ile z tych prognoz faktycznie okaże się prawdą.
Jak wszyscy doskonale wiemy, pogoda – jak kobieta - lubi zmienną być i może okazać się, że zaskoczy miłośników zimy i w końcu stoki będą białe, a sezon narciarski ruszy pełną parą. Wszystkim Wam tego życzymy!
Aktualności powiązane
-
Końcówka zimy w Polsce, wspaniałe...
Zgodnie z naszymi przewidywaniami na Wielkanoc wiele ośrodków zanotowało duże opady śniegu. Po...
-
Gdzie na narty w kwietniu?
Kwiecień jest miesiącem w którym można liczyć na dość stabilną, słoneczną pogodę. Wtedy wiele...
-
Raport śniegowy: Piękna pogoda na...
Nadchodzący weekend będzie wymarzonym terminem do jazdy na nartach czy snowboardzie – po...
-
Raport śniegowy: duże opady śniegu w...
Obfite opady śniegu w minione dni nawiedziły wiele alpejskich rejonów. Najwięcej białego puchu...