Co z trasami narciarskimi w Polsce?
Według obowiązującego od 11 rozporządzenia Rady Ministrów wszystkie trasy w naszym kraju działają bezprawnie, ponieważ nie odpowiadają przepisom. Także nielegalnie odbywają się wycieczki do Morskiego Oka albo Doliny Chochołowskiej. Znaleźć można także wiele innych absurdalnych, przez które nieświadomie łamiemy prawo.
Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe wraz z Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym i Polskim Towarzystwem Turystyczno-Krajoznawczym już od kilku lat toczą nieudolną walkę z kolejnymi rządami o to by zmienić niesprawdzające się w codzienności rozporządzenie z maja 1997 roku. Mówi ono o sprawie warunkach bezpieczeństwa, jakie musi spełnić dana osoba w czasie przebywania w górach oraz w trakcie uprawiania sportów zimowych, pływania i kąpania się. Według ratowników bezsensem jest włączenie w jednym akcie prawnym kwestii zachowywania się w górach jak i nad wodą. Tym bardziej nie ma to z sensu, ponieważ istnieją odrębne rozporządzenia rządu o alpinizmie i przewodnictwie górskim.
Co najlepsze w Polsce nie spotkamy ani jednego wyciągu narciarskiego, który spełniał wy wymogi stawiane przez rozporządzenie. A mianowicie wedle ustawy narciarz na stoku powinien mieć wokół siebie 100 m kw. wolnej przestrzeni a na większości tras jest jej mniej niż 50 m kw. Na chwilę obecną by nie łamać przepisów to są tylko dwa wyjścia albo zamknąć trasy narciarskie albo wyciąć setki hektarów lasów tak by trasy spełniały wymogi, które są zupełnie nieżyciowe.
Aktualności powiązane
-
Odpowiedzialna turystyka
Ekipa ze strony kursylawinowe.pl jest w trakcie prac nad nowym, interesującym projektem...
-
Skiturowa rEwolucja
Nie ma lepszego sposobu na poruszanie się po zaśnieżonych górach niż narty skiturowe. Na...
-
Bezpieczeństwo poza trasą
Jazda w puchu jest jak narkotyk, gdy raz jej spróbujemy, to później mamy chęć na kolejne...
-
Wozisz sprzęt narciarski luzem? Zobacz...
Przewożenie sprzętu narciarskiego wewnątrz samochodu bez odpowiedniego zamocowania może być...